Po raz pierwszy w tym roku na bieganie zabraliśmy aparat fotograficzny, taki bardzo mały kompaktowy by nie zabierał zbyt dużo miejsca i wyruszyliśmy w Góry Izerskie na bieganie. Pogada była jak to ostatnio bywa bardzo niepewna - rano mocno padało, jednak przed naszym wyjściem zaświeciło słońce i tak było do końca. Znów mieliśmy dużo szczęścia. Trasa rozpoczyna się od dość długiego podbiegu, który kończy się dopiero przy kopalni Stanisław i tam dostajemy nagrodę za trud włożony - przepiękne widoki, które się roztaczają zarówno na Karkonosze jak i Pogórze Izerskie
Dalej biegniemy w kierunku Wysokiej Kopy i wspinamy się na 1126 m.n.p.m - to nasz najwyższy punkt i cały czas oszałamiają nas krajobrazy naszych gór.
Następnie biegniemy po szczytach by na końcu zbiec do rozdroża pod Mokrą Przełęczą skąd mamy trasę
cały czas łagodnie w dół aż do Leśniczówki.
MAPA NASZEJ TRASY
BEZPOŚREDNI LINK DO TEJ MAPY
niedziela, 15 lipca 2012
piątek, 13 lipca 2012
Wycieczka na rolki do Czech
Wczoraj, z okazji wolnego od pracy dnia Izy, postanowiliśmy się wybrać do Czech na rolki. Jest takie miejsce przy jeziorze Sous, gdzie można pojeździć na rolkach, rowerze, nartorolkach. Trasa to droga publiczna o małym ruchu kołowym i ograniczeniu do 20 km na godzinę. Bardzo gładki i szeroki asfalt jest idealny do jazdy na nartorolkach , długość trasy to około 3 km w jedną stronę dla bardziej zaawansowanych polecam przedłużenie o jeszcze kilka kilometrów, ale to wymaga większych umiejętności bo w drodze powrotnej mamy dość ostry zjazd. Jednak trasa 3 km to zupełnie płaski teren dostępny dla każdego.Wracając do naszej wyprawy to nie zaczęła się zbyt zachęcająco. Przed samym wyjazdem lunął deszcz, postanowiliśmy zaryzykować i pojechaliśmy mimo wszystko.Czym dalej od granicy, tym pogoda lepsza w końcu zaświeciło słońce. Gdy dojechaliśmy na miejsce asfalt był jeszcze mokry,.więc postanowiliśmy pójść na kawę (bardzo dobra, polecam). Po kawie asfalt był już suchy i można było ruszyć na rolki.
Nie było za ciepło na początku, potem słońce i ruch zrobiły swoje i trzeba było zdjąć co nieco. Jazda była ciekawa mały ruch samochodowy praktycznie całą drogę mieliśmy dla siebie. Po około 2 godzinach i po 18 kilometrach jazdy postanowiliśmy wracać by nie przesadzić szczególnie, że rano przebiegliśmy 7,5 kilometra.
W drodze powrotnej ponownie lunął deszcz lecz to nie zrobiło na nas większego wrażenia - teraz niech już sobie pada.
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA WSPÓLNĄ WYPRAWĘ NAD SOUS NA NARTOROLKI
Nie było za ciepło na początku, potem słońce i ruch zrobiły swoje i trzeba było zdjąć co nieco. Jazda była ciekawa mały ruch samochodowy praktycznie całą drogę mieliśmy dla siebie. Po około 2 godzinach i po 18 kilometrach jazdy postanowiliśmy wracać by nie przesadzić szczególnie, że rano przebiegliśmy 7,5 kilometra.
W drodze powrotnej ponownie lunął deszcz lecz to nie zrobiło na nas większego wrażenia - teraz niech już sobie pada.
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA WSPÓLNĄ WYPRAWĘ NAD SOUS NA NARTOROLKI
wtorek, 3 lipca 2012
Cykliczne wycieczki Nordic Walking
CYKLICZNE WYCIECZKI Z INSTRUKTOREM NORDIC WALKING W OKOLICACH JAKUSZYC I NIE TYLKO
WARTO PRZYJŚĆ BY NAUCZYĆ SIĘ PRAWIDŁOWEJ TECHNIKI NW
Zapraszamy na cykliczne cotygodniowe zajęcia z instruktorem Nordic Walking.
Spotykamy się co SOBOTĘ o godz 11:00 pod ośrodkiem "Biathlon" w Jakuszycach.
Zabawy z kijami |
Subskrybuj:
Posty (Atom)