Ostatnio przyjechali nasi znajomi i postanowiliśmy pójść z kijami na wycieczkę w Karkonosze. Ruszyliśmy spod Leśniczówki zielonym szlakiem w kierunku Szrenicy, pogoda kryształ - jeszcze wtedy było dość sucho. W schronisku małe co nieco do jedzenia, kawka deser i ruszyliśmy dalej.
Następnie szlakiem czerwonym tzw. drogą przyjaźni polsko - czeskiej udaliśmy się w kierunku Śnieżnych Kotłów.
Za Śnieżnymi skręciliśmy w niebieski, a następnie zielony do Rezerwatu Śnieżne Kotły po kamiennej ścieżce obok śnieżnych stawków do schroniska pod Łabskim Szczytem.
Było całkiem ciekawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz